„Rachunek sumienia z Carlo Acutisem” – recenzja

„Spowiedź to trudne wyzwanie, warto więc poszukać jakiegoś pomocnika w tym wymagającym zadaniu. Wydaje się, że najlepiej dzieci przygotowujące się do spowiedzi może wesprzeć ich rówieśnik, który sam bardzo często się spowiadał i który spowiedź traktował jako ważną część swojego życia” – tak rozpoczyna się jednej z rozdziałów książki Magdaleny Kędzierskiej – Zaporowskiej „Rachunek sumienia z bł. Carlo Acutisem. Przygotowanie do spowiedzi świętej”. To niewielkich rozmiarów książeczka, wydana przez Wydawnictwo eSPe, w której autorka stara się w „pigułce” – poruszyć najważniejsze zagadnienia związane z tematyką sakramentu spowiedzi. Za przewodnika tej podróży obiera Carlo Acutisa – beatyfikowanego niedawno nastolatka, Bożego influencera, tak bliskiego współczesnym dzieciom.

Autorka rozpoczyna książkę od próby odpowiedzi na ważne pytanie „Po co nam spowiedź? i „Czym jest grzech?” – pokazując ten sakrament jako moment spotkania z kochającym Przyjacielem. Dalej – omawia w skrócie pięć warunków dobrej spowiedzi i przybliża postać Carlo – kim był i jak może pomóc w dojrzewaniu do sakramentu pokuty i pojednania. Oddzielny rozdział autorka poświęca rachunkowi sumienia oraz zachęca do badania sumienia w duchu ignacjańskim – czyli do weryfikacji swojej miłości względem Pana Boga, samego siebie i drugiego człowieka. Zbiera przykładowe pytania, które mogą przeprowadzić młodego człowieka przez pierwsze doświadczenia samodzielnego rachunku sumienia. Ale Magdalena Kędzierska-Zaporowska nie poprzestaje na „suchym” spisie pytań, ale idzie dalej i próbuje zestawić je z życiem i codziennymi wyborami Carlo Acutisa. „Jak na te pytania odpowiedziałby Carlo”? – pyta autorka, podając mnóstwo przykładów z życia nastolatka. Z tej opowieści wyłania się obraz Carla jako chłopca, który szczególnie ukochał Eucharystię, często czytał Pismo Święte i z szacunkiem odnosił się do innych.

Znane jest już powszechnie powiedzenie Carlo Acutisa, że „Eucharystia jest autostradą do nieba”. Autorka sprytnie wykorzystuje to hasło także do stworzenia małego kodeksu drogowego. Używa w tym celu powszechnie znanych znaków drogowych, takich jakie możemy spotkać na przestrzeni miast i autostrad, ale odnosi je do rzeczywistości duchowej. Przykładowo: znak „Uwaga, roboty drogowe!” – ma przypominać, że należy szanować pracę i trud innych ludzi, a „Zakaz hałasowania” – można odczytać jako znak tego, że Pan Bóg przemawia do człowieka w ciszy. To taki zbiór drogowskazów, które na tej duchowej autostradzie do nieba mają nas poprowadzić bez stłuczek 🙂

Ciekawym rozdziałem jest Q&A – czyli zestaw najtrudniejszych pytań o spowiedź. To pytania, które z pewnością trapią niejednego młodego penitenta. Z jakich grzechów należy się spowiadać? Jak często? Czym jest grzech ciężki? A co, jeśli nie wyznam wszystkich grzechów? – autorka zmierza się z nimi i trzeba przyznać, że wykazuje się przy tym dużą dawką empatii. Książeczka kończy się krótką propozycją modlitwy przed spowiedzią oraz tekstem formuł pierwszej spowiedzi i kolejnych.

„Rachunek sumienia z Carlo Acutisem” to książeczka, która pomimo swoich niewielkich rozmiarów dość wyczerpująco podchodzi do tematyki spowiedzi i rachunku sumienia. Oczywiście na miarę dziecięcej wrażliwości. Magdalena Kędzierska -Zaporowska nie banalizuje dziecięcych lęków – nie raz znajdziemy tutaj sformułowania mówiące o tym, że sakrament spowiedzi jest doświadczeniem niełatwym. Autorka wprost mówi o tym, że warto szukać swoich spowiedników, ale daje przy tym dużo wolności. Oswaja lęki, zachęca do szukania swojej drogi i konfrontowania przykazania miłości z codziennością. Odrobinę zabrakło mi przybliżenia samej postaci i życiorysu Carlo Acutisa. Gdyby to było moje pierwsze zetknięcie z tym błogosławionym nastolatkiem – miałabym lekki niedosyt wątków biograficznych. Zatem – polecam ją młodym czytelnikom, którzy już co nieco o Carlo wiedzą. Ale prawdą jest też to, że książka nie ma charakteru biograficznego i to nie Carlo ma tu być motywem przewodnim treści 🙂 Obraz Carla jest też jak dla mnie w tej książce trochę zbyt „lukrowaty”, taki grzeczny chłopiec z obrazka… Ale mam świadomość, że ideą jest tu postawienie tego nastolatka jako wzoru dla młodych i jest to idea słuszna, a mój niedosyt bierze się tylko i wyłącznie z „dorosłego” patrzenia na książkę i tego, że osobiście lubię „pełnokrwiste” historie świętych, z rysą na życiorysie:) Książka nie posiada ilustracji, a jedynie kolorowe grafiki. Czymś co mnie szczególnie urzekło jest natomiast pokazanie przez autorkę, że rachunek sumienia to nie tylko rachunek grzechów, bo często chodzi także o odpowiedzenie sobie na pytanie – czy skorzystałem z każdej okazji do czynienia dobra? – z tą myślą zostajemy i polecamy książeczkę nie tylko w trakcie przygotowań do pierwszej spowiedzi.

Tytuł: Rachunek sumienia z Carlo Acutisem
Autor:  Magdalena Kędzierska-Zaporowska
Liczba stron: 48
Wymiary: 12,5 cm x 19 cm
Oprawa: miękka
Wydawnictwo: eSPe