Opowieści o świętych. Inspirujące przygody pełne łaski i odwagi.

Znane porzekadło mówi, że nie ocenia się książki po okładce 🙂 A ja muszę Wam się przyznać, że to właśnie okładka przekonała mnie do zakup tej książki zupełnie w ciemno, bez wcześniejszego czytania jakichkolwiek rekomendacji. Czy było warto? Ależ tak 🙂

To chyba perełka wśród szeroko pojętej religijnej literatury dziecięcej  i młodzieżowej. Carrey Wallace przedstawia sylwetki ponad 70 świętych (w kluczu chronologicznym), uzupełniając niejednokrotnie swoje opowieści np. o kontekst historyczny czy kulturowy czasów w jakich żyli. To właśnie dzięki tym szkicom możemy poznać zarówno dramat prześladowania chrześcijan w pierwszych wiekach, jak i piekło współczesnych wojen.

Historię świętego każdorazowo poprzedza rameczka zawierające dane o dacie jego narodzin i śmierci, atrybutach w ikonografii. To z niej dowiadujemy się o nieznanych często ciekawostkach (np. że święty Franciszek jest nie tylko patronem zwierząt i ekologów, ale także podróżujących na gapę; a Joanna D’Arc patronuje nie tylko Francji i więźniom, ale również i ludziom wyśmiewanym z powodu wiary).

Autorka z szacunkiem potraktowała młodego czytelnika, ukazując świętych jako ludzi z krwi i kości, czasem słabych i grzesznych, mających swoje mroczne historie, przeżywających kryzysy i podejmujących trudne decyzje. Nie zawsze uda się z treści wywnioskować co w danej historii jest faktem a co wielowiekową legendą. Ale znalazło się tu miejsce dla przedstawicieli wielu krajów i stanów. Znajdziemy tu historię pierwszych męczenników (Polikarp, Felicyta i Perpetua) i współczesnych świętych (o. Kolbe), biedaków (ubogi mnich Fra Angelico) i bogaczy (Elżbieta z Turyngii – węgierska ksieżniczka sprzedająca swoje klejnoty na chleb dla ubogich). Swoje święte historie mają zarówno osoby, które dożyły sędziwego wieku (Matka Teresa z Kalkuty) jak i dzieci (Dominik Savio); mieszkańcy krajów europejskich (św. Helena) i odległych lądów (Józefina Bakhita z Sudanu). Jednym słowem – autorka prezentuje nam cały wachlarz historii ludzi, których bez względu na wiek, pochodzenie czy status społeczny łączy jedno – zachwyt Bogiem i poświęcenie swojego życia na Jego chwałę.  W spisie znalazło się także miejsce dla Polski i jej dwóch przedstawicieli. Aż żal, że nie znalazła się tu św. siotra Faustyna, której misja głoszenia Bożego Miłosierdzia rozprzestrzeniła sie na cały świat. Ale czytamy fascynującą historię Stanisława ze Szczepanowa – biskupa i męczennika, który poniósł śmierć z rąk króla oraz pełną dramatyzmu opowieść o Maksymilianie Kolbe, który w obozie zagłady oddaje swoje życie by ocalić innego więźnia – Franciszka.

Podtytuł tej książki brzmi „Inspirujące przygody pełne łaski i odwagi” – i dokładnie takie historie przedstawia autorka. Mimo, że historie poszczególnych świętych są krótkie i zwykle mieszczą sie na dwóch czy czterech stronach, autorka naszpikowała je masą szczegółów; akcje są dość wartkie, język bardzo przystępny a przekaz jasny i prosty. Z wypiekami na twarzy czytaliśmy o tym jak statek Antoniego Padewskiego rozbija się na wielkim morzu, a on sam zostaje przygarnięty do pobliskiego klasztoru jako rozbitek. Śledziliśmy dalsze losy Ambrożego, któremu w dziecinstwie rój pszczół usiadł na twarzy i zamiast ukąszeń – zostawił krople miodu. Książka jest pełna takich fascynujących historii. A święci – jak pisze autorka we wstępie „nie rodzą się ani lepsi ani odważniejsi od nas wszystkich. Nie zawsze są dobrzy i nie jest tak, że nigdy się nie boją. Święci wierzą, że w życiu musi być coś więcej niż tylko to, co widzimy na własne oczy. (…) Wiara czyni ich odważnymi i dobrymi”.

Ciekawym dodatkiem jest krótki rozdział przybliżający tematykę Imperium Rzymskiego, wraz ze słowniczkiem najważniejszych miejscowości i mapą pokazującą zasięg Cesarstwa w okresie szczytu jego potęgi.

Ilustracje autorstwa Nicka Thornborrowa… To tak naprawdę temat na oddzielną recenzje 🙂

Okładka – znakomita, wręcz hipnotyzująca.  Świetna kreska, kapitalnie dobrana kolorystyka. Pozostałe ilustracje w środku trochę odbiegają od zapowiadającej okładki; są bardziej mroczne,  przeważają w nich ciemnie barwy, zielenie, brązy, szarości; osadzone są w ziemistej kolorystyce. Nick Thornborrow jest artystą, który tworzył grafiki koncepcyjne gier wideo i mocno to doświadczenie czuć w ilustracjach do książki. Ilustracje osadzone sa w lekko mrocznym klimacie, ale często rozświetla je w szczegółach jakieś nadprzyrodone światło (choć nie wiem czy mroczny klimat nie jest trochę kwestią wydania papierowego, wydaje się bowiem, że te same ilustracje oglądane w mediach społecznościowych artysty są dużo jaśniejsze i pozbawione mroku).

W mojej opinii jednak ilustracje są świetne, przełamujące stereotyp lukrowanych świętych z pobożnego obrazka, wyjątkowe i zupełnie niespotykane w ilustracjach dziecięcej literatury religijnej. Choć mała czcionka i dość mroczny klimat ilustracji kieruje tę książkę raczej do starszego odbiorcy (nastolatkowie), to nie wahałabym się kupić tej pozycji w prezencie komunijnym. Jest to bowiem pozycja, którą owszem – można przeczytać w kilka wieczorów, ale równie dobrze – można do niej wracać w miarę potrzeby, latami…  Wśród dziecięcej literatury religijnej – perełka.

Tytuł: Opowieści o świętych. Inspirujące przygody pełne łaski i odwagi
Autor: Carrey Wallace
Ilustracje: Nick Thornborrow
Liczba stron: 229
Wymiary: 165 x 235mm
Oprawa: twarda