Adwent i Boże Narodzenie,  Bez kategorii,  Przeczytana z przyjemnością,  Rok liturgiczny,  Święci i błogosławieni,  Szkolniaki 6+,  Wielcy i Święci

Historia prawdziwego Świętego Mikołaja

6 grudnia to niewątpliwie ten dzień, na który niejedno dziecko czeka z wypiekami na twarzy. Tradycja obdarowywania się prezentami przynosi frajdę nie tylko najmłodszym. Warto jednak przypominać dzieciom skąd wyrósł ten piękny zwyczaj. Jeśli zatem chcecie rozprawić się z mitem świętego Mikołaja – krasnala czy staruszka ze śnieżnobiałą brodą, otoczonego gromadą elfów i reniferów, z trudem przeciskającego się przez ciasny komin – z pomocą może przyjść książeczka autorstwa Beaty Andrzejczuk „Historia prawdziwego świętego Mikołaja”, wydana przez Dom Wydawniczy Rafael. Egzemplarz, który posiadam (z okładką autorstwa Łukasza Koska), wydany został w 2021 roku i jest trzecim wydaniem książki. Ilustracje do książki wykonała Alicja Abramowicz-Groszek. Bardzo miłym prezentem jest dołączony do tego wydania audiobook „Opowiastki familijne na Boże Narodzenie” autorstwa Beaty Andrzejczuk, czytany przez Bogumiłę Kaźmierczak.

Akcja opowieści „Historia prawdziwego świętego Mikołaja” rozgrywa się w pewien grudniowy śnieżny dzień. Adaś z nostalgią wygląda przez okno. Co roku z niecierpliwością czekał na prezent od Mikołaja. Tym razem jednak dopada go fala smutku. Jest już dużym chłopcem i wie, że święty Mikołaj jakiego znał – nie istnieje. Baaaa – jest oburzony tym, że „to wszystko jest jednym wielkim oszustwem! Po sklepach i domach chodzą poprzebierani ludzie, a czasem to nawet sami rodzice przebierają się i oszukują swoje dzieci”. Z pomocą w ukojeniu tych trudnych emocji przychodzi dziadek i mama chłopca, którzy postanawiają opowiedzieć Adasiowi historię prawdziwego świętego Mikołaja – biskupa z Myry. Nie tylko przybliżają szczegóły biograficzne tej postaci, ale przy okazji wyjaśniają chłopcu trudne i niezrozumiałe dla niego pojęcia. Czym jest mitra i pastorał? Co to znaczy „urodzić się dla Królestwa Niebieskiego”? Co kryje się pod słowem „charytatywny”? – dorośli nie boją się trudnych pytań 😊

Tradycja opowiada o różnych dziełach, których inicjatorem był święty Mikołaj. Dziadek Adasia także postanawia zabrać chłopca w świat pełnych ciepła opowieści. „Wyjrzyjmy razem przez okno – zachęca wnuka – i wyobraźmy sobie, że…..” – w ten sposób dziadek zaczyna snuć historie o ubogich siostrach, którym Mikołaj pod osłoną nocy podrzuca worek dukatów ułatwiając zamążpójście. W jego opowieściach znajdzie się także motyw biskupa, który miał podczas sztormu pojawić się na statku marynarzy i uratować ich przed utonięciem. Do dziadkowych opowieści dołącza także mama Adasia, a z tych wspólnie opowiadanych historii wyłania się obraz Mikołaja – jako człowieka wrażliwego na ludzką biedę i krzywdę, odważnego i bezinteresownego opiekuna wykluczonych.

Ale to nie koniec opowieści. Historia świętego Mikołaja na tyle zafascynowała Adasia, że ten postanowił pójść w jego ślady i przygotować świąteczne prezenty dla dzieci z uboższych rodzin. Chłopiec, wzorem biskupa z Miry, anonimowo podrzuca kolegom z sąsiedztwa drobne upominki, a widząc w oknie smutna dziewczynkę – postanawia dodatkowo napisać do niej krótki list. W nagrodę – otrzymuje jej przepiękny, pełen radości uśmiech i uświadamia sobie, że obdarowywanie innych prezentami jest wielką przyjemnością.

To ciepła, lekka opowieść, która oprócz biograficznych wątków biskupa z Miry, niesie ze sobą także inne głębsze przesłanie – o tym, że warto pomagać, a bezinteresowna i szczera chęć dzielenia się dobrem może uczynić człowieka naprawdę szczęśliwym.

Tytuł: Historia prawdziwego świetego Mikołaja (wyd. trzecie, 2021)
Autor: 
Beata Andrzejczuk
Ilustracje:  Alicja Abramowicz-Groszek
Liczba stron: 
32
Oprawa: 
miękka
Wymiary: 17 x 24,5 cm
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rafael

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *